Te dzień również spędzamy na plaży, jednakże zauważamy, że zaczął się sezon, gdyż nie było wolnych noclegów, kiedy chcieliśmy przedłużyć nasz pobyt. Kilka dni wcześniej w zasadzie nie było problemu nigdzie ze znalezieniem hotelu. Ostatecznie przenosimy się obok do Regish Guest House Franch Garden.


Odpoczynek na plaży w Uppuweli

Standard jest tu o wiele niższy, ale cena również jest 2 razy niższa. Na 1 noc nie będziemy więc wybrzydzać. Na 7 rano poszliśmy też do kościoła na Eucharystię. Nasze zdziwienie wzbudziło to, że księża do ołtarza wyszli bez butów, w ornatach i gołych stopach.


Plaża w pełnej krasie

Ludzie również przed wejściem do kościoła zdjęli buty i siedzieli na podłodze w trakcie całej 1,5 godzinnej Mszy. Zbyt wiele nie rozumieliśmy, ale jeden z księży specjalnie dla nas zrobił streszczenie kazania po angielsku. Panie na głowy przy wejściu do kościoła zakładają tu welony. Co kraj to obyczaj.