Po przylocie jedziemy do wypożyczalni Green Motion i odbieramy nasz samochód. W wypożyczalni chcą nas namówić jeszcze na dodatkowe ubezpieczenie za 33 euro za dzień. Dodajemy jedynie ubezpieczenie od burzy piaskowej, chociaż nie chce nam się w to za bardzo wierzyć.


Latarnia Garðskagaviti i okolice

Jedziemy najpierw do latarni morskiej Garðskagaviti. Latarnia położona jest na małym cypelku. Obok znajduje się druga latarnia morska. Miejsce jest bardzo spokojne i urokliwe. Tam doświadczamy też pierwszego wiatru na Islandii. Szybko odnajdujemy nasze czapki i rękawiczki. Jest tu zaledwie kilku turystów, jedno ze spokojniejszych miejsc na Islandii.


Wypożyczony samochód oraz kościół Hvalneskirkja

Następnie jedziemy zwiedzać kościół Hvalneskirkja. To miejsce jest magiczne. Mały, kamienny kościółek, pięknie położony na wzgórku, obok stary cmentarz i niekończąca się zielona trawa dookoła. Byliśmy tam zupełnie sami, co prawdopodobnie dodawało temu miejscu jeszcze nieco więcej uroku. Nocujemy w Rejkiawiku. Po zameldowaniu jedziemy do Netto24 – całodobowego marketu w stolicy na zakupy. Ceny są oczywiście wyższe niż u nas, ale do przełknięcia, o ile ktoś nie szaleje zbytnio.